11 października 2025 roku na własnym stadionie w Jugowie nasza drużyna trampkarzy podejmowała zespół Zrzeszeni N-W-Ch Niwa. O tym meczu można powiedzieć wiele – zarówno w kontekście pozytywnym, jak i niestety negatywnym.
Zacznijmy od pozytywów. Nasi zawodnicy zaprezentowali się znakomicie, całkowicie dominując na murawie i aż 21 razy umieszczając piłkę w siatce rywali!
Bramki dla naszej drużyny zdobywali:
I połowa: Szymon Mastalerz (1'), Wiktor Kozak (8', 10', 20', 26'), Wojciech Kocur (9'), Radosław Szybka (19'), Igor Żarski (11', 15', 37'), Konstanty Szarowicz (22' – rzut karny), Fabian Banasik (35', 40').
Bramka dla gości: 32'.
Po bramce Fabiana Banasika schodziliśmy do szatni pełni radości i sił na kolejne 40 minut gry. Prowadziliśmy wysoko, a drużyna kontrolowała przebieg spotkania.
W drugiej połowie nasza ofensywa nie zwolniła tempa. W 42' gola zdobył Igor Żarski, następnie trafiali Wiktor Kozak (44'), Radosław Szybka (49', 53'), a po faulu na Fabianie Banasiku pewnie wykorzystał rzut karny Kacper Kadrubowski, który na co dzień dba o szczelność naszej prawej strony obrony. Chwilę później, po kolejnym faulu na Fabianie, gola z jedenastu metrów zdobył Kajetan Kwieciński. W końcówce wynik powiększyli jeszcze Wojciech Kocur (69') oraz Igor Żarski (79'), ustalając rezultat meczu.
Mecz mógłby być idealnym pokazem ofensywnej siły naszej drużyny – gdyby nie wydarzenia z ostatniej minuty spotkania. Wtedy doszło do bardzo niebezpiecznego i zupełnie niepotrzebnego faulu zawodnika gości na naszym lewym obrońcy, Marcelu Raduckim. Brutalne wejście w kolano spowodowało poważny uraz – przesunięcie kości, wysunięcie rzepki i naciągnięcie więzadła krzyżowego.
To niestety oznacza dłuższą przerwę w grze. Marcelu, życzymy Ci szybkiego powrotu do zdrowia!
Apelujemy również do wszystkich zawodników i trenerów – grajmy z pasją, ale z poszanowaniem zdrowia innych. Piłka nożna ma być przede wszystkim radością i sportową zabawą, nie źródłem urazów.
Tydzień później, 18 października 2025 roku, nasi trampkarze ponownie zagrali na własnym stadionie w Jugowie, tym razem z drużyną Odrodzenie Szalejów Dolny. Pierwsza połowa przebiegała całkowicie pod dyktando KS Ludwikowice.
Bramki w I połowie zdobyli:
Wiktor Kozak (5', 34'),
Oliwier Tomczak (6', 20', 25'),
Wojciech Kocur (21').
Na przerwę schodziliśmy z wysokim prowadzeniem i pełną kontrolą gry.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak tydzień wcześniej — od gola Igora Żarskiego w 42', który dołożył także drugie trafienie w 67'. Goście odpowiedzieli dwoma bramkami w 45' i 60', jednak nasi zawodnicy nie pozostawili złudzeń, kto dominuje na boisku.
W końcówce kolejne gole dorzucili Oliwier Tomczak (52') oraz Wiktor Kozak (55', 70'), ustalając wynik spotkania.
To był kolejny znakomity występ naszych trampkarzy, pełen energii, skuteczności i radości z gry. Brawo drużyna! 👏
NIP: 885-164-16-02 REGON: 385795018
klub@ksludwikowice.pl
791 871 521
Projekt, treść i realizacja: Marcin Banasik.